Zapewne wiele z Was chciałoby cieszyć się opalenizną bez ryzyka, jakie niesie ze sobą smażenie się w pełnym słońcu. Niestety słońce pod naszą szerokością geograficzną raczej nie rozpieszcza nas cały rok… Poza tym, nie każdy ma czas na takie „przyjemności” czyż nie? ;) Zapewne już wiecie do czego zmierzam? Tak, dziś nadszedł czas na kilka słów o samoopalaczu, ale nie byle jakim… Jeśli Was zaciekawiło słowo wstępu, to zapraszam do dalszego czytania!
0 Comments